1 polędwiczka wieprzowa
szczypta duża papryki słodkiej
Garść natki pietruszki, bazylii i tymianku
kilka listków szałwii
2 łyżki bułki tartej
4 łyżki oliwy z oliwek
0,5 cebuli
2 ząbki czosnku
1 łyżka skórki z cytryny
2 łyżki masła
0,5 łyżeczki soli
pieprz 10 razy przekręcić młynek
2 łyżki oleju rzepakowej
Mięso marynuję z każdej strony 0,5 łyżeczki soli, szczyptą papryki i pieprzem (10 przekręceń młynka). Wkładam do
lodówki najlepiej na całą noc lub przynajmniej 30 minut.
Jeśli mamy już zamarynowane polędwiczki, rozgrzewam piekarnik do 220C.
Mieszanka ziołowa
Zioła (Garść natki pietruszki, bazylii i tymianku) mieszam z 2 łyżkami bułki tartej oraz
z 4 łyżkami oliwy z oliwek. 0,5 cebuli kroję w drobną kosteczkę i
mieszam z ziołami. Dodaję posiekane 2 ząbki czosnku. Dodaję szczyptę soli, pieprzu i
1 łyżka skórki z cytryny.
Rozgrzewam patelnię, dodaje 2 łyżki oleju rzepakowej i obsmażam z każdej strony polędwiczkę , 2 minuty i zdejmuję.
Tak przygotowaną polędwiczkę okładam mieszanką ziołową, na wierz rozkładam 2 łyżki masła.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w żaroodpornym naczyniu 20-25 minut. Wyjmuję, chwilę czekam by
odstało i kroję w plastry 1 cm.